Dyskusja o Samoobrona; Nóż przeciw kościom i koszulce...
- Opinie i zdania tu macie
- Więcej gadania niż roboty. Jak w polskim sejmie :)
- Może w końcu niektóre osoby załapią, że tajemne techniki walki z osobą uzbrojoną w nóż to ostateczność i lepiej brać nogi za pas niż ryzykować życiem. Jeśli nie mamy czegoś równie "ciekawego" jesteśmy na straconej pozycji, a i wtedy starcie może zaowocować miłymi pamiątkami. Zresztą, te całe wyłamywanie / wybijanie / wykręcanie ręki z bronią białą nie działa, jeśli ktoś ma silne dłonie i przedramiona. Pomijam combaty militarne, gdzie ludzie używający ich w praktyce często nie mają szansy na ucieczkę i muszą zabić, wywalczyć użycie broni i zabić lub dać dać się zabić.
-
- Więcej ciekawych nie ma już?